Dzisiaj oprócz 3 nurkowań tradycyjnie już z Tedem (Lobster Wall, Ribbon Valey, Froggies), dodatkowo zrobiliśmy jeszcze jedno nurkowanie nocne z Ingą, instruktorką z Belgii. Nurkowanie rozpoczęliśmy po krótkiej odprawie około 18tej z pomostu. Wyposażeni w latarki i aparat fotograficzny zanurkowaliśmy w poszukiwaniu dużo bardziej różnorodnego życia nocnego pod wodą. Należało tylko uważać z latarką, aby nie zwracać zbyt mocno uwagi ryb, głównie tych większych i jadwitych. Już po paru minutach nurkowania okazało się, że większość stworzeń które w ciągu dnia ukrywa się gdzieś w koralach, w nocy zamienia się w polujące drapieżniki. Co więcej, wiele gatunków morskich zwierząt właśnie pod osłoną nocy migruje między rafami uważając, aby nie znaleźć się "na talerzu" jakiegoś większego współlokatora podwodnego akwenu. W trakcie całego nurkowania widzieliśmy tyle zwierząt, że zabrakło miejsca w logbooku na opisanie wszystkiego:) Wieczorkiem po kolacji jeszcze małe piwko z Tedem i podsumowanie naszych wszystkich wspólnych nurkowań. A zaraz po piwku poszliśmy spać, aby dobrze wypocząć przed najciekawszymi 4 nurkowaniami w czasie naszego wyjazdu...na Sipadanie.
|
Mabul... |
|
Mabul... |
|
Mabul... |
|
Mabul... |
|
Mabul... |
|
Mabul... |
|
Mabul... |
|
Mabul... |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz